Przewracanie czterystukilogramowych ciężarów to dla nich normalka. Tak samo jak spacery z ogromnymi obciążnikami. Strongmani, bo o nich mowa, swoją siłą potrafią zadziwić i zachwycić. 1 czerwca mogliśmy się o tym przekonać na własne oczy, kiedy to sześciu najsilniejszych w Polsce siłaczy sprawdziło swoje umiejętności w Warce.
Relacja z zawodów dzięki gazecie OKO (www.tygodnikoko.pl)
W zawodach wystartowali: Sebastian Kurek (uczestnik Mistrzostw Świata Strongman 2012), Rafał Kobylarz (I miejsce w Mistrzostwach Polski w przeciąganiu liny 2012), Tomasz Lademann (4. miejsce w PPS – Złotniki Kujawskie 2011), Miłosz Pytawski (ponadto uprawia trójbój siłowy i wyciskanie leżąc, bezkonkurencyjny wśród najcięższych siłaczy), Robert Cyrwus (specjalizuje się w podnoszeniu kilkudziesięciokilogramowych hantli) i Przemysław Brzoza (najsilniejszy człowiek Warmii i Mazur). Imprezę poprowadzili doskonale znany Irek Bieleninik oraz szef Harlem Strongman Federation Piotr Kwiatkowski.
Zawodnicy rywalizowali w sześciu konkurencjach. Wśród zadań, z którymi przyszło im się zmierzyć, znalazły się m.in. przerzucanie 420-tokilogramowej opony, zegar z obciążeniem w postaci masywnego motocykla czy „uchwyt Herkulesa” – utrzymywanie jak najdłużej ciężarów w obu dłoniach jednocześnie.
Wyniki:
I miejsce – Rafał Kobylarz – 31 pkt.
II miejsce – Robert Cyrwus – 26,5 pkt.
III miejsce – Sebastian Kurek – 24,5 pkt.
IV miejsce – Przemysław Brzoza – 17 pkt.
V miejsce – Tomasz Lademann – 4 pkt. (kontuzja)