Bili rekord Warki w wyciskaniu sztangi!

24 marca już po raz czwarty odbyły się Wareckie Amatorskie Zawody w Wyciskaniu Wielokrotnym Sztangi 50 kg. Nikt się nie spodziewał, że tegoroczna edycja przyciągnie wielu zawodników z wysokiej półki z różnych regionów Polski. Organizatorami zawodów byli: Centrum Sportu i Rekreacji w Warce i KS Start Pułaski Warka, a patronat nad imprezą objęło KIFATO MK. Celem zawodów było sprawdzenie wytrzymałości zawodników trenujących sporty siłowe.

W tegorocznej edycji zawodów wystartowało 16 zawodników. Połowę z nich stanowili mieszkańcy Warki i okolic, druga część zawodnicy z dalszych regionów Polski. Do Warki dotarli siłacze z: Wrocławia, Nakła Śląskiego, Leszna czy Grodziska Mazowieckiego. Wiek i sportowe doświadczenie startujących było zróżnicowane, ale motywacja do zawodów i chęć pobicia rekordu Warki wynoszącego 150 wyciśnięć była ogromna. Tym bardziej, że Sponsor KIFATO MK prócz nagród za miejsca ufundował nagrodę specjalną w wysokości 500 zł za pobicie wareckiego rekordu!

Wśród śmiałków mogliśmy między innymi zobaczyć takie osobistości jak: Tadeusz Homańczuk – pomysłodawca i prekursor zawodów w wyciskaniu wielokrotnym, Michał Bojanowicz – mistrz polski w wyciskaniu wielokrotnym bez ograniczeń czasowych – 311 powtórze.

Po wstępnej weryfikacji zawodników, rywalizację rozpoczął mieszkaniec Warki Adam Gabler. Choć na co dzień specjalizuje się w pływaniu, a nie w sportach siłowych co roku przystępuje do rywalizacji by sprawdzić się w tej wymagającej dyscyplinie. Tym razem Adam osiągnął wynik 35 wyciśnięć. Jego wynik szybko pobił kolejny zawodnik Dawid Bienias. Wycisnął sztangę 60 razy i pozwoliło mu to jeszcze przez 3 kolejki utrzymać się na pozycji lidera.

Szósty zawodnik Ryszard Perg od początku pokazał, że może wiele. Z minuty na minutę dynamicznie podnosił sztangę – 40… 50… 80… Widać było, że zmierza do pobicia wareckiego rekordu! Na kilkadziesiąt sekund do końca próby było już 140 wyciśnięć. Wszyscy z podekscytowaniem wyczekiwali końcowej syreny, nie mogli się doczekać odpowiedzi czy uda się przebić magiczne 150 wyciśnięć. Niestety każdy ruch kosztował go coraz więcej wysiłku, a czas nieubłaganie płynął. Do pobicia wareckiego rekordu zabrakło niewiele – zaledwie trzech uniesień sztangi. Szkoda, bo sensacja wisiała w powietrzu. Ostatecznie podczas swojej próby zawodnik wycisnął sztangę 148 razy, za co należą się mu słowa uznania.

Wysoko postawiona poprzeczka mogła przerazić ale do sztangi zmierzał już kolejny zawodnik – Piotr Plesiewicz. Nasz lokalny siłacz, który wyciskał sztangę równą masie swojego ciała osiągnął dobry wynik 61 wyciśnięć. Kolejni zawodnicy osiągali wyniki w granicy 50, dopiero Tadeusz Homańczuk zagroził liderowi. Rozpoczął bardzo dobrze i widać było, że zawalczy o pierwszą lokatę. Kibice z zainteresowaniem przyglądali się walce o podium. Specjalista w wyciskaniu dobrze dobierał technikę i strategię wyciskania. Zaczął szybko i rytmicznie wyciskać sztangę, potem zwolnił tempo i unosił sztangę seriami – 3 razy i krótki odpoczynek. Podczas swojej próby uniósł sztangę 145, co dawało mu druga lokatę w rywalizacji.

Kolejny śmiałek Adam Wieczorek choć nie przekroczył granicy setki w swojej próbie, osiągnął dobry wynik 77 wyciśnięć. Dużą niespodziankę w zawodach sprawił tegoroczny warecki debiutant – Jerzy Napiórkowski, który uniósł sztangę 61 razy. Marcin Banach dwukrotny Mistrz Warki tym razem dał szansę kolegom i swoją próbę zakończył z wynikiem 41. Wiele emocji kibicom dostarczył Michał Bojanowicz. Ten utytułowany zawodnik mógł sprawić niespodziankę w wareckich zawodach. Zaczął energicznie i szybko parł do przodu. Niestety może zbyt szybko – w pewnym momencie przyszedł kryzys i znacznie zwolnił tempo. Udało mu się osiągnąć wynik 117 wyciśnięć i wskoczyć na 3 miejsce rywalizacji.

Ostatni zawodnik Rafał Stefańczyk również zaskoczył kibiców. Dołączył do rywalizacji w ostatniej chwili i z wynikiem 72 wycisnął sobie 5 miejsce.

Oto klasyfikacja końcowa zawodów:

I miejsce – Ryszard Preg – 148
II miejsce – Tadeusz Homańczuk – 145
III miejsce – Michał Bojanowicz – 117
IV miejsce – Adam Wieczorek – 77
V miejsce – Rafał Stefańczyk – 72
VI miejsce – Piotr Plesiewicz – 61
VII miejsce – Jerzy Napiórkowski – 60
VIII miejsce – Dawid Bienias – 60
IX miejsce – Paweł Jabłoński – 59
X miejsce – Arkadiusz Rudnicki – 50
XI miejsce – Wojtek Banach  – 47
XII miejsce – Szymon Binkiewicz – 42
XIII miejsce – Marcin Banach – 41
XIV miejsce – Jakub Binkiewicz – 36
XV miejsce – Adam Gabler – 35
XVI miejsce – Hubert Zwęgliński – 27

Gratulujemy wszystkim zawodnikom sportowego zaangażowania i podjęcia próby walki bicia wareckiego rekordu. Uroczystej dekoracji wszystkich zawodników dokonał dyrektor generalny firmy KIFATO na Polskę Jarosław Więckowski oraz przedstawiciele KS Start Pułaski Warka i CeSiR Warka.

Na zakończenie zawodów miłym gestem wykazał się Jarosław Więckowski. Choć rekord Wareckich Zawodów nie został pobity, przekazał on nagrodę specjalną na rzecz „JAWORA”. Jawor to siłacz z Wrocławia, który ucierpiał w wypadku. Jego koledzy – uczestnicy wareckich zmagań – Tadeusz Homańczuk i Michał Bojanowicz zorganizowali akcję mającą na celu zbieranie pieniędzy na leczenie, rehabilitację i protezę nogi. Podczas wareckich zawodów również wspierali i walczyli za kolegę, co zostało zauważone i docenione przez przedstawiciela firmy KIFATO.

Z roku na rok zmagania cieszą się coraz większym prestiżem. Na wareckie zawody przyjeżdżają siłacze z różnych stron Polski, startuje grono utytułowanych sportowców i padają coraz wyższe wyniki. Ważne jest też to, że firma KIFATO MK po raz kolejny przejęła patronat nad Imprezą co pozwoliło wzbogacić zawody o atrakcyjne nagrody pieniężne i oryginalne medale. Mamy nadzieję, że nasze zawody będą dalej się rozwijać i zwiększać grono odbiorców.

Zawody zostały zorganizowane przez Centrum Sportu i Rekreacji i KS START PUŁASKI WARKA, a patronat nad imprezą objęło KIFATO MK. Sędzią głównym zawodów był Tomasz Grzegorek (liczący powtórzenia zawodników), sędzią mierzącym czasu wyciskania Sławomir Wdowczyk. Dziękujemy także Rafałowi Donicy za profesjonalne zdjęcia z wydarzenia oraz wszystkim osobom bezpośrednio zaangażowanym w realizację przedsięwzięcia.