Poniżej przedstawiamy fragment turystycznego bloga wbluzienaluzie.wordpress.com gdzie kilka dni temu pojawiła się relacja ze „spontanicznego wypadu do Warki”.
„…Gdzie tym razem się wybraliśmy? Do bardzo fajnego, małego i przytulnego miasteczka nad #Pilica. Do #Warka.
…Pierwszy raz byłam w niej w 2013 r. Ile się od tamtej pory zmieniło. Wyremontowane uliczki, a niektóre dalej w remoncie. Nowe osiedle, domy odnowione, nowe sklepy. Zniknęła restauracja, gdzie można było zjeść coś naprawdę dobrego. Wchodziło się do niej z małej uliczki, a próbowało smakołyków jakby w ogrodzie. Szkoda, że takie miejsca znikają, ale pojawiają się następne. I to jest fajne…”
Cały wpis – kliknij tutaj.