Piłkarze KS-u Warka w sobotę, 7 marca rozegrają ostatni sparing przed rundą wiosenną. Podopieczni Łukasza Wiśnika zmierzą się z Drukarzem Warszawa. Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek.
Praca przynosi rezultaty
W minioną sobotę KS Warka rozegrał sparing z Ząbkovią Ząbki. Beniaminek IV ligi pokonał rywala skromnie 1:0, a na listę strzelców wpisał się doświadczony Paweł Bylak. Z postawy swoich zawodników bardzo zadowolony jest trener KS-u Warka, Łukasz Wiśnik. – Uważam, że praca, którą wykonujemy przynosi rezultaty. Z Ząbkovią wygraliśmy zasłużenie. Moi podopieczni zrealizowali wszystkie założenia taktyczne – podkreśla Wiśnik.
Idą w dobrym kierunku
Po pojedynku z Mogielanką Mogielnica szkoleniowiec KS-u Warka miał zastrzeżenia do dyspozycji fizycznej swoich piłkarzy. Wydaje się, że teraz jest już znacznie lepiej. – Okres przygotowawczy rządzi się swoimi prawami. Trzeba wykonać ciężką pracę. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku – przyznaje Wiśnik. A co może być obecnie priorytetem przed początkiem rundy wiosennej? – Uważam, że teraz najważniejsze będą elementy taktyczne – zapowiada nasz rozmówca.
Czy zaskoczą Drukarza?
Już w sobotę, 7 marca KS Warka rozegra ostatni sparing przed rundą wiosenną. Zmierzy się z Drukarzem Warszawa. Rywal jest liderem grupy północnej IV ligi. Ma na swoim koncie 35 punktów i wyprzedza między innymi Huragan Wołomin i Hutnik Warszawa. Wydaje się, że Drukarz w sobotę zawiesi bardzo wysoko poprzeczkę. To będzie zapewne niezwykle ciekawa konfrontacja.
MARCIN KAŹMIERSKI