Piłkarze KS- u Warka rozegrali świetny mecz w Garwolinie. W sobotę, 10 kwietnia pokonali 3:1 miejscową Wilgę. Dwa gole dla gości strzelił Kacper Zieliński, a jedno trafienie dołożył Konrad Szkopiński. To bardzo cenne zwycięstwo.
Wydaje się, że KS Warka nie był zdecydowanym faworytem w konfrontacji z wyżej notowaną Wilgą. Ekipa Pawła Potenta zaskoczyła jednak mocnego rywala, co jest znakomitym prognostykiem na przyszłość.
Pierwsi na prowadzenie wyszli piłkarze Wilgi. Już w 13 minucie pojedynku było 1:0 dla gospodarzy. Później na listę strzelców wpisywali się już tylko podopieczni Potenta. Dwa gole zdobył Kacper Zieliński, a jedno trafienie dołożył Konrad Szkopiński. Zespół z Warki zrewanżował się zatem Wildze za porażkę 0:1 z rundy jesiennej.
Postawę swojej drużyny w meczu sobotnim w Garwolinie pozytywnie ocenił dyrektor sportowy KS -u Warka, Kamil Witkowski. – Mam nadzieję, że po zwycięstwie w Garwolinie pójdziemy za ciosem. W tej lidze z każdym można wygrać, ale też przegrać. Cieszymy się, że pokonaliśmy Wilgę i czekamy na kolejny mecz – powiedział Witkowski.
Już w najbliższą środę piłkarze KS-u Warka rozegrają zaległy pojedynek. Na swoim terenie zmierzą się z niżej notowanym Hutnikiem Huta Czechy. W sobotę natomiast ekipa Potenta podejmie Mazovię Mińsk Mazowiecki. – Chcemy wygrywać i zrealizować nasz cel, czyli utrzymać się w IV lidze – zapowiada Witkowski.
Wilga Garwolin – KS Warka 1:3 (1:0)
Bramki: Zieliński 2, Szkopiński – dla KS- u Warka
KS Warka: Lutzardo, Głogowski, Wierzbicki, Pacholski, Malinowski, Madej, Szkopiński, Kacperkiewicz, Knajdrowski, Zieliński, Sobczak, Olszak, Bylak.
MARCIN KAŹMIERSKI