Jadący ciężarówką 40-latek zahaczył o linię średniego napięcia w Warce (pow. grójecki, woj. mazowieckie). Został porażony prądem, zmarł na miejscu. Do szpitala trafił drugi mężczyzna, który był w pobliżu samochodu.
Do śmiertelnego wypadku doszło przed godziną 11, na terenie betoniarni przy ul. Grójeckiej.
– Podczas rozładunku kruszywa z samochodu ciężarowego, 40-letni mężczyzna, który kierował tym samochodem, zawadził skrzynią ładunkową o linię średniego napięcia – powiedziała w rozmowie z redakcją Agnieszka Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Jak wyjaśniła, mężczyzna został porażony prądem. Zmarł na miejscu. Ranny został również inny pracownik betoniarni. – 56-letni mężczyzna, który stał obok, został porażony prądem. Został zabrany do szpitala w Grójcu, był przytomny – wyjaśniła policjantka.
Wystrzeliły opony
Agnieszka Wójcik dodała również, iż zwarcie było tak silne, że w ciężarówce wystrzeliły tylne opony.
Na miejscu pracuje prokuratura. Ze względu na prace śledczych odłączono prąd. Może go nie mieć część mieszkańców Warki.