Więcej

    16. Dobry Wieczór!

    1 marca w „Dworku na Długiej” odbył się już 16 „Dobry Wieczór” czyli spotkanie z poezją i jej wyjątkowymi twórcami.

    Swoje utwory zebranym w dworkowej piwnicy zaprezentowali: Dominika Pisarek, Piotr Mrozowski, Andrea Czasak oraz Janusz Gwara. Krótki wierszyk przedstawiła również Julia Setniewska, czyli najmłodsza uczestniczka marcowego spotkania.  Uczestnicy mogli wsłuchać się w piękno prezentowanych wierszy oraz, jeśli ktoś miał ochotę, podyskutować nad tym co zostało usłyszane. Spotkanie dopełnił występ muzyczny Andrei Czesak oraz Piotra Mrozowskiego, w trakcie którego prezentowali oni swoje utwory muzyczne. To był prawdziwie „Dobry Wieczór” w Dworku na Długiej. Na kolejne spotkanie zapraszamy 26 kwietnia!

    GALERIĘ ZDJĘĆ ZOBACZ TU.

    Sylwia Setniewska
    Wierszyk na Tłusty Czwartek

    Ty Pączuszku mój kochany!
    Marmoladką nadziewany
    i lukrem polewany.
    Mam na Ciebie ochotę
    największą na świecie,
    ale niestety nie mogę
    bo jestem na diecie!

    Sylwia Setniewska
    Słoneczko

    Me słoneczko poszło spać
    rano znów nie chciało wstać.
    Ono bardzo jest uparte,
    lecz dla ludzi jest otwarte.
    Me słoneczko lubi chmurki
    wzgórza, lasy i pagórki.
    Tylko deszczu wciąż nie lubi,
    bo parasol ciągle gubi.


    Janusz Gwara
    „Szkoła i lektury”

    Tyle pamiętam do dziś- ze szkoły,
    że każdy dzień-był tutaj wesoły.
    Gdy nauczyciel robił klasówkę,
    to cała grupa, miała wymówkę:
    bo…dzisiaj nie…może…za dwa dni,
    lepiej zrobimy wtedy i ładniej.
    I świetna będzie nasza robota.
    No bo, za dwa dni: Wolna Sobota.
    *
    Gdybym mieszkał „W pustyni i w Puszczy”,
    to nie musiałbym czytać książek.
    *
    „Anielka” młoda i „Antek” młody,
    poszli do lasu- raz „Na jagody”
    „Zew krwi” poczuli: choć nie Londona
    I dziś „Anielka”- to Antka żona!
    Franek, jest uczniem- jednej ze szkół
    łże jak „Pinokio” człapie jak muł.
    W oczach ma zawsze pokłady ropy.
    Brudne paznokcie i Czarne Stopy.

    Janusz Gwara
    „Synu”

    Życie, to nie jest prosta sprawa.
    Lecz chociaż trudne-piękne jest.
    Choć wokół Ciebie, chaos wrzawa.
    Ty, zawsze miej, wspaniały gest.
    *
    Czeka Cię w życiu wiele ról,
    i w każdej, musisz się odnaleźć.
    A gdy dokuczy życia ból,
    udaj, że go nie czujesz wcale.
    *
    Zdobywaj, buduj, twórz i rządź,
    dbaj by w Twym życiu wszystko „grało”.
    Człowiekiem, mężem, ojcem- bądź,
    żeby po Tobie-coś zostało.
    *
    Bierz zawsze to, co daje los,
    i walcz o więcej- jeśli możesz.
    A kiedy posiwieje włos,
    czas przemijania-przyjm w pokorze.

    Janusz Gwara
    50 lat razem

    Tak wielkie szczęście Wam dal los.
    By być, ze sobą tyle lat.
    I choć na głowach siwy włos,
    radością-wciąż karmicie świat.
    *
    Wspaniałe dzieci, wnuki udane,
    rodzinne życie i przyjaciele,
    otwarte serca, sny malowane,
    kurs do kościoła w każdą niedzielę.
    *
    Lecz najpiękniejsze w Waszej miłości:
    szczere uśmiechy- co dzień na twarzach,
    i ten młodzieńczy błysk zalotności
    -to wszystko razem, szczęścia przysparza.
    *
    W zdrowiu, radości- niech los prowadzi,
    żyjcie spokojnie w Boskiej Opiece.
    Niech wszyscy ludzie, będą Wam radzi.
    A Wy wciąż razem- drugie półwiecze.

    Janusz Gwara
    „Na służbie”

    Jest taka wioska w Puszczy.
    Gdzie czas spokojnej płynie,
    i ludzie są szczęśliwsi
    …mowa o Dobieszynie.
    Mieszka tu taki człowiek,
    z którym się każdy liczy.
    Mądry, stateczny, skromny.
    Wspaniały- Nadleśniczy.

    Od lat już tak gazduje,
    na leśnej swej zagrodzie.
    Z ludźmi, z historią, z lasem,
    I z całym światem- w zgodzie.

    Jan Chryzostom Czachowski
    W zielonym swym mundurze,
    pracą, umysłem, sercem
    Polsce i Puszczy służby.


    Andrea Patrycja Czasak

    ZDJĘCIA PORTFELOWE

    Gdy zgubisz swoje serce,

    nie szukaj daleko.

    Szafki nawet będą

    dalekie jak wyspy.

    Gdy spadnie uśmiech z twarzy,

    nie szukaj na ścianie.

    Żadna z ram nie zmieści

    tylu wspomnień, lasów

    i porannych kaw.

    Podszarpane czasem,

    rosą i różami, czarno-białą

    telewizją, zdjęcie mocno szare.

    Mimo tylu zmian po latach

    I nieobecności,

    wciąż te same oczy.

    Zakochane.


    Andrea Czasak

    ***

    Zapytałam ich tylko:

    dlaczego.

    Miejsce moich wątpliwości

    chcieli zatkać tym,

    że nie ma miejsca na wątpliwości.

    Czy tylko mnie to nie wystarcza?

     

    Andrea Czasak

    PRZYJACIOŁOM

    Niebo.

    Tylko ono mi Was łączy

    w jedną całość.

    Układa na miejsce

    Wasze głosy

    po drugiej stronie telefonu

    i uśmiechy,

    Gdy jesteście obok.

    Choć świat nie szczędzi kropel deszczu

    na Waszych policzkach

    i mgieł w niepewnościach,

    gdy wokół pustka.

    Choć czarne się z nami spotyka niebo,

    które mi Was łączy na jednym skrawku ziemi,

    które nie powiedziało mi tylko jednego:

    W jaki sposób błękit widzimy milionem odcieni

    i czemu wrzosy potrafią się zmienić

    w beskresne pustkowie.

    Droga D

    Droga N

    Drogi M

    Bądźcie, proszę.

    Kiedyś pamiętać będę może

    tylko zachody słońca.

     

    Piotr Mrozowski

    Nadzieja

    nadzieja

    umarła ostatnia

    mamiąc jak zawsze

    do końca

    samotna matka

    głupich i naiwnych

    tuliła ich do piersi

    całując przerażone usta

    zapewnieniami

    o wszelkich apanażach

    losu

    szeptała

    miłością kłamiąc


    Piotr Mrozowski

    Grzech obżarstwa

    przekarmiłaś mnie

    nadzieją

    a ja tak

    wygłodniały

    bezrozumnie połykałem

    kolejne jej porcje

    a teraz stałem się

    ociężały

    i czuję ból w piersiach

    bo łaknę

    tylko tej nadziei

    że będziesz

    przy mnie

     

    Piotr Mrozowski

    Pieśń spragnionego

    Byłem niewidomy

    i tłumy

    ślepców przeszedłem

    by Cię wreszcie ujrzeć

    głuchy

    i tysiąc

    dźwięków na mnie

    nim Twój

    rozpoznałem

    niemy

    bom już bał się

    prosić o miłość

    a Ciebie

    tak prosić

    pragnę

     

    Piotr Mrozowski

    Co będzie jutro

    Tylko Ty wiesz Panie

    co mnie jutro czeka

    z kim się witał będę

    z kim żegnał

    kto mi bratem będzie

    a kto wrogiem

    komu duszę zaprzedam

    z kim wątłe sojusze podpiszę

    niewolnikiem

    czy panem będę

    na galerze pędzącej w nieznane

    czyją rękę mi pogryźć przyjdzie

    a czyją całować

    komu sztych miłosierdzia

    w plecy wbijać

    czy samemu

    w zdradzie konać

    czy w historii zapiszę

    czy jak robak

    zgnieciony

    w jarzmie czasu

    śnił będę

    o lepszej mej roli

     

    Piotr Mrozowski
    Tybet

    I Chciałbym odnaleźć swój własny Tybet

    I w nim zamieszkać naprawdę

    W ciszy paciorków różańca

    Odnaleźć siebie

    Chciałbym odnaleźć swój własny Tybet

    Albo pustkowie zwyczajne

    Bylebym tylko przed ludźmi

    Mógł ukryć siebie
    Ref. Przegonić chmury

    Nie być ponury

    Z nadzieją w głosie

    Tonąć w swym losie   x 2

    II Chciałbym odnaleźć swój własny Tybet

    Zamieszkać w nim z Tobą na zawsze

    W cieniu góry wychować dzieci

    Chciałbym odnaleźć swój własny Tybet

    I zostać tam z Tobą naprawdę

    Przed nienawiścią świata Osłonić Ciebie

    Ref.  Przegonić chmury

    III Chciałbym odnaleźć swój własny Tybet

    A gdzie on będzie nie ważne

    Ważne bym w lustrze po latach znów dostrzegł siebie

    Chciałbym odnaleźć swój własny Tybet

    A gdzie on będzie nieważne….

     

    Piotr Mrozowski
    O spadnij

    Ref. O spadnij mi w ramiona

    Spadnij mi w ramiona

    Spadnij, spadnij, spadnij

    W ramiona me

    I spadnij mi w ramiona

    Jak w otchłań się spada

    Głęboko bez powrotu

    Na wszystkie dalsze lata

    Ref. O spadnij mi w ramiona

    Spadnij mi w ramiona

    O spadnij mi w ramiona

    Spadnij mi w ramiona

    II I oczy też mi  zasłoń

    I przysłoń mi je sobą

    Bym ślepcem był szczęśliwym

    Widział tylko tobą

    III a serce mi przesiąknij

    wiarą swą myślami

    bym nie mógł więcej chodzić

    błędnymi dolinami

    Dworek na Długiej
    Dworek na Długiejhttp://dworek.warka.pl/
    Gminna Instytucja Kultury w Warce. Adres: ul. Długa 3, 05-660 Warka. Tel. +48 667 22 70. Stałe godziny pracy : Pn-Pt 8.oo-16.oo Dodatkowo w godzinach popołudniowych i w sobotę odbywają się zajęcia tematyczne z instruktorami.

    NAJPOPULARNIEJSZE