Złe warunki atmosferyczne i nieuwaga kierowców zbierają tragiczne żniwo w postaci wypadków na drogach gminy Warka i powiatu grójeckiego.
W czwartkowy wieczór, 24 października, doszło do dwóch bardzo niebezpiecznych incydentów drogowych z udziałem rowerzystów. Pierwsze tragiczne zdarzenie miało miejsce w Konarach. Na tamtejszej drodze numer 731 kierowca samochodu osobowego marki Audi potrącił 50-letniego mężczyznę jadącego na rowerze. Obrażenia, których doznał rowerzysta okazały się na tyle poważne, że mężczyzna zmarł. Prawdopodobnie na tę tragedię złożyły się dwa czynniki – niezachowanie należytej ostrożności przez kierowcę samochodu, a także brak elementów odblaskowych u rowerzysty.
Drugi niebezpieczny incydent z udziałem kierowcy i rowerzysty miał miejsce w Podolu (gmina Grójec). Kierowca Hondy Accord zmierzający w kierunku Radomia, potrącił rowerzystę, który niespodziewanie wtargnął na jezdnię z jednej z pobocznych dróg. Rowerzysta to 39-letni mężczyzna. W wypadku doznał on wielu obrażeń, w wyniki których trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po wykonaniu przez policję czynności powypadkowych okazało się, że wina za tę kolizję spoczywa w 100% na osobie rowerzysty. Poszkodowany mężczyzna został poddany badaniu na wykrycie obecności alkoholu w organizmie. Badanie wykazało, że mężczyzna jechał na rowerze pod wpływem alkoholu. Miał on aż 3,74 promila w wydychanym powietrzu.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Jesienna aura często rodzi gęste mgły, które w znacznym stopniu ograniczają widoczność na drodze. Taka sytuacja stwarza zagrożenie nie tylko dla kierowców, lecz także dla pozostałych uczestników ruchu drogowego – pieszych i rowerzystów. Maszerując poboczem jezdni po zmierzchu bądź jadąc na rowerze, pamiętajmy o zaopatrzeniu się w odblaskowe elementy, które mogą uratować nasze życie i zdrowie.