To już koniec bardzo ciekawego, pełnego emocji, rywalizacji i rozwoju sezonu triathlonowego!
Ostatnie starty, to były wymagające wyścigi na dystansie 1/2 IM (1.9km/90km/21km) i możemy je śmiało potraktować jako sprawdzian przed czymś, co może nastąpić w przyszłym sezonie. Nasi zawodnicy nie boją się bólu, są świadomi na jakie zawody się porywają i wiedzą, że dobre przygotowanie ogólne, w dniu startu może zepsuć wiele czynników. Tym razem było to palące słońce i bardzo wysoka temperatura (30 i powyżej), gdzie podczas długotrwałego wysiłku upał zbiera bogate żniwo – kosi prawie wszystkich na ostatnim, biegowym etapie. Z tym czynnikiem nie ma żartów!
Po sezonie wnioski wyciągają się same: na przestrzeni wielu sezonów mamy zbudowane doświadczenie oraz umiejętność tworzenia formy, która w tym sezonie również dopisywała. Posiadany sprzęt rowerowy jest coraz bardziej zaawansowany – co może dać przewagę na dłuższym dystansie, i jestem mocno przekonany, że jest duża ochota i mrowienie na skórze na myśl o sezonie 2025. Malbork kusi… (to tam odbywają się zawody na pełnym dystansie Iron Man – 3.8km pływanie / 180 km rower / 42km bieg).
Dziękujemy za emocje jakie nam dostarczyliście, za wspaniałe reprezentowanie klubu i udane występy okraszone pucharami! A teraz krótki odpoczynek i do roboty.
KS Start Pułaski Warka – Jacek Winiarczyk
Wyniki:
25.08.Garmin Iron Triathlon, 1/2 IM (1.9/90/21), Stężyca
Rafał Kabot 5:33:25
07.09 Malbork Castle Triathlon, 1/2 IM
Mariusz Wasilewski 5:17:53
Piotr Sochański 5:21:02
Grzegorz Gabler 5:34:21
Malbork Castle Triathlon, 1/4 IM (0.95/45/10.5)
Jacek Rybarczyk 2:24:44