11 kwietnia, przed ostatnim w tym sezonie morsowaniem, dwa sztaby pod nazwą Morsy dla Pilicy I i II oraz wolontariusze, którzy nie rejestrowali się wcześniej do tych grup, przystąpili do akcji sprzątania brzegów rzeki i najbliższego otoczenia na odcinku około 1,5 kilometra – przy rzece w stronę działek, wzdłuż ścieżki w kierunku miasta oraz część terenu pomiędzy mostami i stawami wędkarskimi i stumetrowy fragment po drugiej stronie rzeki.
Akcja Czysta Rzeka – to ogólnopolskie, charytatywne sprzątanie zapoczątkowane zaledwie w 2019 r., Miało na celu uporządkowanie terenów wzdłuż rzeki Bug i liczyło niewiele grup sprzątających. W tym roku do akcji przystąpiło ponad 300 sztabów w całym kraju, a nasz warecki był jednym z okazalszych, bowiem do „zbiorów” przystąpiło przeszło 60 osób, wśród których była młodzież, osoby dojrzałe i przede wszystkim rodziny z dziećmi – o których nie zapomnieli organizatorzy – i obdarowali sympatycznym, słodkim poczęstunkiem, a dla wszystkich po zakończeniu zorganizowano ognisko z kiełbaskami.
Zanim jednak przystąpiono do odpoczynku, zebrano ponad 80 wielkich worków o masie ponad tony, które sprawnie załadowane na przyczepkę Darka Szynkiewicza wylądowały na terenie ZUK. Jakie znaleziska dominowały nad rzeką? Oczywiście masa butelek różnej wielkości, sprzęt AGD, części samochodowe, kawałek roweru i opony samochodowe oraz kilka innych dziwacznych rzeczy.
Całość akcji odbyła się przy pięknej pogodzie, która sprawiła że sprzątanie nie było w ogóle uciążliwe, bo uśmiechy nie schodziły z twarzy uczestników – dodam, że ubranych w okolicznościowe koszulki z logo.
Bardzo dziękuję wszystkim wolontariuszom za udział w akcji, za ogromne zaangażowanie wynikające z troski o czystość otaczającej nas przyrody, i zapewne naiwnie liczę na to, że za rok na tym terenie będzie mniej śmieci do uprzątnięcia…
Koordynator akcji w Warce – Jacek Winiarczyk