WTS Warka rozpoczął nowy sezon od mocnego uderzenia. W czterech meczach zaliczył 4 zwycięstwa nie tracąc przy tym żadnego seta!
UKS Olimpijczyk 2008 Mszczonów – WTS Klondaik Warka 0:3 (15:25, 12:25, 15:25)
W pierwszym inauguracyjnym meczu, który odbył się 28 października wareccy siatkarze zmierzyli się na wyjeździe z UKS Olimpijczyk 2008 Mszczonów i lepszego otwarcia sezonu nie mogli sobie wymarzyć. Od początku spotkania warecki zespół prezentował solidną siatkówkę. Grał bardzo skutecznie popełniając niewiele błędów, co szybko przełożyło się na korzystny wynik. Pierwszy set nasi zawodnicy zwyciężyli 25:15, kolejny jeszcze w lepszym stylu 25:12. Choć przeciwnik dwoił się i troił w obronie i ataku, Warka tego dnia gała koncertowa i nawet na chwilę nie słabła. Zwycięstwo przypieczętowała w trzecim secie wygrywając 25:15. Tak dobry wynik był efektem utrzymania wysokiego poziomu gry wszystkich zawodników zespołu WTS przez całe spotkanie.
GKS YABU Sadownik Błędów – WTS Klondaik WARKA 0:3 (20:25, 21:25, 14:25)
Tydzień później, tym razem w Belsku Dużym podczas ceremonii otwarcia nowej hali nasi siatkarze walczyli z GKS YABU Sadownik Błędów. W pierwszym secie, po dość wyrównanym początku Warka wyszła w końcu na kilkupunktowe prowadzenie. Pewność w grze pozwoliła naszym zawodnikom kontrolować wynik i doprowadzić do wygranej 20:25. Podobny scenariusz rozegrał się w drugim secie. Do 10 pkt. drużyny prowadziły zaciekły pojedynek, ale potem na parkiecie kontrolę przejmował WTS. Kolejny set zakończył się wynikiem 25:21. W trzeciej części spotkania, zawodnicy z Warki już od początku pokazali swoją doskonałą dyspozycję, rozpoczynając seta wynikiem 1:10. Bezradny przeciwnik po tak udanej serii zagrań nie mógł odnaleźć się w grze. Trzeciego seta wareccy siatkarze wygrali zdecydowanie 25:14.
WTS Klondaik Warka – Żyrardowskie Stowarzyszenie Siatkówki „Len” 3:0 (26:24, 25:19, 29:27)
18 listopada w pierwszym spotkaniu na własnej hali WTS Warka gościł drużynę z Żyrardowa. Licznie zgromadzeni kibice nie mogli narzekać na nudę, bo oba zespoły prezentowały bardzo dobry poziom. W pierwszym secie drużyny szły punkt za punkt, ale to nasi zawodnicy w końcowym etapie zagrali skuteczniej, wytrzymali presje i wygrali 26:24. W drugiej części meczu WTS nie zwalniali tępa i udało się mu zakończyć set satysfakcjonującym wynikiem 25:19. Jednak najwięcej emocji siatkarze dostarczyli w kolejnej odsłonie meczu! Gdy przy stanie 16:21 dla Żyrardowa, wydawało się, że goście w końcu przełamią mecz i wygrają trzeciego seta, wareccy zawodnicy niespodziewanie odpalili i serią skutecznych zagrań zdołali odrobić straty i uniknąć przegranej. Dużo wsparcia w grze dawali im wareccy kibice. Ich głośny doping motywował siatkarzy do jeszcze odrobiny wysiłku, do jeszcze jednego skutecznego zagrania. I udało się! Po zaciętej nerwowej końcówce nasz zespól zwyciężył 29:27. Ktoś mądrze powiedział, że dobrzy kibice to dodatkowy zawodnik na boisku! Sprawdziło się. Wielkie podziękowania dla nich, a gratulacje dla wareckich zawodników za walkę do końca.
MPKS Zwoleń – WTS Klondaik Warka 0:3 (10:25, 10:25, 8:25)
Pewne zwycięstwo w Zwoleniu. Rywalowi nie udało się w żadnym secie ugrać więcej niż 10 oczek.
Tym samym po czterech kolejkach w ramach IV ligi siatkówki WTS Warka zasłużenie zajmuje I miejsce. Mamy nadzieję, że kolejne mecze również potoczą się po myśli wareckiego zespołu. 2 grudnia nasza drużyna zagra „u siebie” z LKS Olymp Błonie. Już dziś zapraszamy na ten meczu.
