Zima w tym roku ma różne oblicza – jest trochę mrozu, trochę śniegu, dla niektórych warunki nie najgorsze, dla innych trochę niedogodności zawsze się znajdzie o tej porze roku. Od listopada trwa w Warce sezon morsowania i co tydzień, w niedzielę gromadzi się mnóstwo zapaleńców nad Pilicą.
Może nie wszyscy wiedzą, bo to bardzo wąskie grono uprawia taką aktywność, ale od września zimowi pływacy zaczynają przygotowania do startów w cyklu „listopad-marzec” w Pucharze Polski Ice Cup Poland. Nasz doświadczony pływak Jacek Winiarczyk, trenuje w ten sposób czwarty sezon, łącząc to z treningami w basenie i morsując zazwyczaj dwa razy w tygodniu i konieczne raz w tygodniu wykonuje trening pływacki w zimnej wodzie.
Temperatura wody w okresie zimy to zazwyczaj zakres od 0,5°C do 4°C , a startując w zawodach zdobywa się punkty nie tylko za zajęte miejsce ale można dostać bonus punktowy w zależności od temperatury wody. Za temperaturę powyżej 5°C regulaminy nie przyznają już żadnych punktów.
Warecki pływak startuje na ekstremalnym dystansie 1 km, porównywanym przez znawców do ultra długich biegów górskich. Właśnie to pływacy z „kilometra” wygrywają klasyfikację punktową w cyklu Pucharu Polski, bowiem są one najwyżej punktowane, a w zeszłym sezonie Jacek zajął trzecie miejsce w kraju w podsumowaniu całego cyklu. W tym roku pływał w pięciu zawodach, które odbywały się w zalewie, jeziorze, basenie oraz w morzu, i na dzień dzisiejszy plasuje się w okolicach piątego miejsca w tabeli, a do końca sezonu zostały jeszcze trzy starty.
Wareckie Morsy reprezentuje także Katarzyna Macewicz, która znakomicie spisuje w swojej kategorii w stylu klasycznym i zdobyła już kilka medali na czterech zawodach. Jako ciekawostkę można dodać, że Kasia nigdy wcześniej nie morsowała – zaczęła przygodę z zimną wodą od pływania. Rzadki to przypadek, ale jak mówili nam koledzy pływacy ze Śląska, nie jest to niemożliwe do wykonania, wymaga „jedynie” silnego charakteru i odwagi.
Na ostatnich zawodach w Zalewie Zimna Woda w Łukowie, gdzie temperatura wody wynosiła 1.5°C, startował także Artur Jagieliński i zajął wysokie, czwarte miejsce na dystansie 200 m stylem klasycznym, natomiast Katarzyna zdobyła trzy medale w tym samym stylu klasycznym i zajęła szóste miejsce w Pucharze Arua Cup, składającego się z dwóch zawodów: w Międzyrzecu Podlaskim i wspomnianym Łukowie. Jacek Winiarczyk w tym cyklu zajął wysokie – trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej wśród panów.
Zaawansowany, dobrze pływający zawodnik , taki jak Jacek przebywa w wodzie ok.19-20 minut, a czas przepłynięcia tysiąca metrów jest około 2-3 minut dłuższy niż na basenie, a startuje się oczywiście jedynie w stroju pływackim, a jedynym udogodnieniem jest posiadanie dwóch czepków. Zawodnicy wychodzą po takim wysiłku w różnym stanie, zazwyczaj są w stanie lekkiej hipotermii, a dochodzenie do sprawności trwa kilkanaście – kilkadziesiąt minut. Wpływ na to mają temperatura wody, stopień adaptacji zawodnika i dyspozycja dnia. Oczywiście zdarza się, że zawodnicy nie kończą tego dystansu, a regulaminy nakazują wręcz przerwanie pływania po 25 minutach, a w wyjątkowych sytuacjach po 30. Na najbardziej ekstremalnych zawodach w tym sezonie, a zapewne i w historii Pucharu Polski, w Kędzierzynie Koźlu, nie ukończyło dystansu siedmiu pływaków, woda wtedy miała 0.7°C i wiał bardzo silny wiatr.
Pływanie zimą to wyższy poziom morsowego zaawansowania, wymagający systematycznej adaptacji, oczywiście dobrych umiejętności pływackich, silnego charakteru i „mocnej” głowy oraz nastawienia się na przebywanie w bardzo niekomfortowym środowisku czasami przez wiele minut, gdzie umysł na początku tej przygody wysyła sygnał do „ucieczki”. Można to oczywiście wytrenować. A zalety? To oczywiście możliwość obcowania przez cały rok z dziką przyrodą, poczucie silnej więzi między pływakami – jeśli zdecydujesz się startować w zawodach, kształtowanie silnego charakteru, przekraczanie i przesuwanie granic własnego organizmu, no i co ważne – zahartowanie organizmu i odporność na przeziębienia.
Chcesz spróbować? Szukaj nas wśród Wareckich Morsów…
KS START Pułaski Warka