Plaga włamań i kradzieży nie opuszcza Warki, pleniąc się na kolejne ulice. W dniu dzisiejszym (2.04) doszło do kolejnej kradzieży. Tym razem łupem amatorów łatwej formy zarobku padło mieszkanie znajdujące się na Osiedlu Cyganówek. Złodzieje za nic sobie mają sobie przepisy prawa, a kary grożące im za popełnione przestępstwa nie robią na nich najmniejszego wrażenia. Pomimo interwencji mieszkańców Osiedla Winiary i zorganizowanemu przez nich spotkaniu o charakterze prewencyjnym zagrożenia nie udało się oddalić. Tradycyjnie łupem padają biżuteria i drobne kosztowności. Podobnie jak miało to miejsce na Winiarach tak i teraz, sprawcy działają w godzinach porannych.
Właścicielka domu, który padł ofiarą złodziei całe zdarzenie relacjonuje następująco:
W godzinach 9.30 – 11.30 w domu była tylko osoba niepełnosprawna, reszta domowników była poza domem. Po powrocie z miasta stwierdziliśmy z rodziną, że w domu musiały być osoby nieproszone. Mieszkanie było zamknięte, okna, drzwi. Policja została poinformowana, chociaż do tej pory nie pojawił się patrol na oględziny a mamy godzinę 13.30 Z domu skradziono całą złotą biżuterię. Uszkodzono meble w celu wyłamania zamków. Nie było śladów by ktoś wchodził, wychodzi z domu, a zważając na pogodę powinny być nawet ślady butów. Kradzież w moje ocenie odbyła się po cichu, tak by nawet osoba znajdująca się w domu nic nie zauważyła.
Dzięki zaangażowaniu mieszkanki Cyganówka, udało się ustalić, że prawdopodobnie przestępcy poruszają się ciemnoniebieskim samochodem marki Ford, który posiada nietutejszą tablicę rejestracyjną. Widziani byli również dwaj mężczyźni w średnim wieku oraz kobieta.
Zważając na liczne włamania, które można już nazwać lokalną plagą, apelujemy do wszystkich mieszkańców o szczególną czujność i ostrożność.
