Więcej
    Strona głównaInstytucjeWareccy turyści na 62. Centralnym Zlocie Młodzieży – Palmiry

    Wareccy turyści na 62. Centralnym Zlocie Młodzieży – Palmiry

    Łatwo jest mówić o Polsce

    trudniej dla niej pracować,

    jeszcze trudniej umrzeć,

    a najtrudniej cierpieć.

     

    Słowa te, wyryte na tablicy cmentarza palmirskiego, są od 1961 roku myślą przewodnią wszystkich turystów ruszających na szlak rajdu. Palmiry, cmentarz, powstał po II wojnie światowej, kiedy to rozpoczęto ekshumację zamordowanych przez Niemców Polaków narodowości polskiej i żydowskiej, wywiezionych z warszawskich więzień i aresztów w latach 1939 -1941 oraz innych zbiorowych mogił  z okolicznych wsi.

    Wareccy turyści ruszyli na Zlot do Palmir 22 października trzema autokarami, w licznej, bo ponad 160 osobowej grupie. Miejscem początku pieszej części wyprawy była wieś Wiersze w puszczy, na terenach Kampinoskiego Parku Narodowego. Przewodnikiem, zgodnie z wieloletnią tradycją był członek Zarządu, Mirosław Bienias. Pogoda, mimo iż nie rozpieszczała piechurów, pozwalała na spokojny marsz pięknymi lasami w jesiennej szacie. Po przejściu ponad ośmiu kilometrów i dwóch odpoczynkach, turyści dotarli do polany w miejscowości Pociecha. Tam organizatorzy zadbali o ciekawy wypoczynek. Na uczestników czekały pokazy sprzętu strażackiego, stanowiska ze sprzętem militarnym, pokaz udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej oraz konkursy wiedzy krajoznawczej i historycznej. W tle słychać było piękne utwory z okresu walk o niepodległość. Każdy turysta mógł również ogrzać się smaczną grochówką ugotowaną na styl „żołnierski”.

    Dalej turyści w podgrupach wyruszyli na Kamienistą Drogę, by oddać cześć poległym żołnierzom z Powstańczych Oddziałów Specjalnych „Jerzyki”. Następnie przeszli do  Mauzoleum. Podzielili się na jeszcze mniejsze grupy i ruszyli na zwiedzanie zrewitalizowanego muzeum. Eksponaty, film obrazujący mord na więźniach, samotne brzozy z marmurowymi tablicami nazw wsi, gdzie znaleziono zbiorowe mogiły, słowa przewodników dały do myślenia małym turystom. Zauroczeni przemaszerowali wśród krzyży i macew cmentarza, czytali daty, nazwy miejscowości i zawody pomordowanych. Dotarli do Macieja Rataja, marszałka RP, Janusza Kusocińskiego, olimpijczyka i zrozumieli, że największą zbrodnią tych ludzi była przynależność do narodu polskiego i miłość do Ojczyzny.

    Gdy zapadł zmierzch, w klimacie czerwonych lampek, palących się na mogiłach i bieli przy krzyżach na wzgórzu oraz płonących pochodni rozpoczął się apel poległych. Obstawa żołnierzy wpłynęła na podniosłość chwili. Słowa: „Stańcie do apelu”, werble i salwa honorowa na długo pozostanie w umysłach wszystkich tam zgromadzonych.

    Chociaż w czasie apelu zaczął siąpić drobny deszczyk, nikt nie zwrócił na to uwagi. Słowa płynące z głośników, mówiące o okrucieństwie tego okresu, o zbrodni czasu II wojny światowej, o koszmarze czasu walk dał wielu mocno do myślenia, zwłaszcza w dobie wojny, która zbiera tragiczne żniwo „za miedzą”. Wyzwala w umysłach tragiczne myśli o nadchodzącej przyszłości.

    Zamyśleni turyści udali się do autokarów aby powrócić do Warki. Wszyscy z dumą chowali na pamiątkę znaczek rajdowy z wyrytymi słowami „Palmiry 2022”. Największy zachwyt jednak widać było na twarzach tych, którzy byli tam pierwszy raz.

    Do zobaczenia na szlaku.

    Zarząd Oddziału PTTK

    Redakcja Warka24.pl
    Redakcja Warka24.pl
    Naszą redakcję tworzą mieszkańcy Warki, instytucje oraz organizacje. Jeśli interesujesz się naszym miastem, lubisz pisać artykuły, śledzisz na bieżąco wyniki sportowe bądź uczestniczysz w kulturalnym życiu miasta to zapraszamy Cię do współpracy z portalem. Dołącz do naszego grona!

    NAJPOPULARNIEJSZE