Przy bezczelnie pięknej, słonecznej i gorącej aurze – zupełnie nienadającej się do tego stylu aktywności, w niedzielę 13 kwietnia, po raz ostatni weszliśmy do wody – o zgrozo, miała ona temperaturę lekko przesolonej i ostygniętej zupy – 9°C ciepła!
Zakończyliśmy w ten sposób X jubileuszowy sezon morsowania w Warce.
Morsowaliśmy od początku listopada do połowy kwietnia, i w tym okresie wyglądało to mniej więcej tak:
- średnia temperatura wody wyniosła ok 4°C,
- bywało nas ok 40 osób,
- woda wyjątkowo płytka w tym sezonie
- najniższa zmierzona temperatura wody miała 0,5°C, a powietrza -8°C
- najwytrwalsi, wliczając w to nocne morsowania, mogli zaliczyć około 40 wejść do rzeki
Bardzo dziękuję w imieniu obu Par Królewskich: urzędująca to Ewelina i Darek, a ich poprzednicy Katarzyna i Sebastian (sezon zawsze dzielimy na dwie pary) oraz swoim – za Wasze pogodne, rumiane i czasami zmrożone ale uśmiechnięte twarze. Niechaj za tym uśmiechem podąża zdrowe, wypielęgnowane przez zimną rzekę ciało. Niechaj katar wam nie dokucza przez całe lato!
Specjalne podziękowania dla Renaty Wychowskiej z mężem za fotorelacje.
Wszystkiego zimnego! Precz z komarami i ich sprzymierzeńcem – wysoką temperaturą!
Mors Kronikarz