Już 21 listopada zostanie rozegrany finałowy mecz Mirax Pucharu Polski. Niestety w ostatnim pojedynku tych bardzo ciekawych rozgrywek zabraknie KS- u Warka. My podsumowaliśmy występ ekipy Pawła Potenta w tegorocznej edycji pucharowych zmagań.
KS Warka rywalizację rozpoczął od trzeciej rundy. W drugiej otrzymał wolny los. Pierwszym przeciwnikiem IV – ligowca w Mirax Pucharze Polski był Postęp Łaziska. B- klasowicza udało się pokonać aż 6:0. W kolejnym etapie KS Warka wygrał 4:2 z ligowym rywalem, Radomiakiem II Radom.
Zdecydowanie najtrudniejszego przeciwnika los przydzielił w półfinale. KS Warka pojechał do Kozienic zmierzyć się z miejscową Energią. Czołowa drużyna radomskiej „okręgówki” zaskoczyła wyżej notowanych gości. Pojedynek zakończył się remisem 0:0. O awansie do wielkiego finału decydowały więc rzuty karne. Tutaj lepsza okazała się Energia, która wygrała 4:2. Zatem KS Warka musiał się pożegnać z pucharowymi zmaganiami
Już 21 listopada zostanie rozegrany finałowy pojedynek Mirax Pucharu Polski. Wspomniana Energia podejmie wyżej notowaną Pilicę Białobrzegi. Wydaje się, że faworytem do wygranej jest IV – ligowiec. Podopieczni Tomasza Grzywny w świetnym stylu wywalczyli awans do finału. Kto będzie górą w tym meczu?
MARCIN KAŹMIERSKI