Morsowanie to ostatnio ulubiona aktywność zimowa w kraju i dla wielu osób jest doskonałym sposobem na utrzymanie zdrowia i witalności, dla innych swoistym rodzajem przełamywania barier i próbą charakteru. Często następnym krokiem jest bardziej aktywne i zaawansowane morsowanie, takie jak zanurzanie się pod wodę oraz wydłużanie pobytu lub czasami najbardziej trudna specjalizacja czyli pływanie zimowe.
W tymże pływaniu zimowym także trzeba wykazać się wysoką adaptacją organizmu na chłód, stąd też wraz z jej wzrostem pływacy podnoszą sobie poprzeczkę. Można stwierdzić z dużą dozą pewności, że niemal każdy poprawnie pływający jest w stanie przepłynąć dystanse krótkie: 25m, 50m czy 100m bez większego ubytku energetycznego, natomiast na początku takiej przygody barierą jest nastawienie psychiczne uczestnika.
W Polsce od niedawna rozgrywany jest Puchar Polski pod nazwą Ice Cup Poland, w skład którego w tym roku wchodzi aż 10 imprez na różnych akwenach (rzeka, otwarty basen, jezioro, morze) w różnych rejonach kraju, głównie na południu ze względu na bliskość Czech skąd ta dyscyplina przywędrowała do Polski. Rozgrywanych jest także kilka innych imprez poza pucharem, np. Festiwal zimowego pływania w Bydgoszczy czy Arua Cup.
W bieżącym sezonie mamy wareckiego pływaka, który regularnie startuje na najtrudniejszym dystansie 1km – odcinek uważany za najtrudniejszy i najbardziej ekstremalny ze względu na możliwość wprowadzenia organizmu w stan lekkiej hipotermii czy głębokiego wychłodzenia. Tutaj ważne są dobre umiejętności pływackie, zaawansowana adaptacja ciała do niskich temperatur i znajomość reakcji organizmu na chłód. Jako ciekawostkę można podać w jakim czasie po wyjściu z wody pływak dochodzi do pełnej sprawności – u naszego zawodnika podczas dwóch ostatnich startów trwało to 30-40 minut i jest to czas kiedy organizm sam ogrzewa się od wewnątrz wprowadzając mięśnie w drgawki tzw. „trzęsawkę” lub „telepkę”. Po takim „zabiegu” organizm nie ma już ochoty nawet na najmniejszy katar. Polecamy …
Jacek Winiarczyk z grupy Wareckie Morsy, do tej pory wystartował w 5 na 6 rozegranych zawodów i w klasyfikacji generalnej zajmuje wysokie 7 miejsce na 297 sklasyfikowanych zawodników, a 8 stycznia podczas Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Gdyni, wygrał swoją kategorię wiekową. Aby podziałać na wyobraźnię to wiedzmy, że temperatura wody w kranie to ok 10°C, a poniżej przedstawiamy zestawienie zawodów oraz temperaturę wody i powietrza podczas wyścigów
- 11 – Modlin – rzeka, temp. wody 8°C / 8°C temp. Powietrza
- 11 – Januszkowice – zalew 7°C / 6°C
- 11 – Świętochłowice – basen 6,6°C / 8°C
- 12 – Kędzierzyn Koźle – rzeka 2,6°C / 0°C
- 01 – Gdynia – morze 2,39°C / 2°C
W zawodach w Modlinie na dystansie 250 m startowali: Jan Skowron, Artur Jagieliński, Rafał Murawski, Damian Lewandowski i Rafał Kabot.
KS START Pułaski Warka