Gdy w maju bieżącego roku seria gradobić nawiedziła Zagłębie Sadownicze wojewódzkie organy administracyjne i inne instytucje zapewniły sadowników, że otrzymają oni należytą pomoc. Teraz, gdy sezon zbiorów trwa w najlepsze, nadszedł czas na sfinalizowanie tychże zapewnień.
Po oszacowaniu wszystkich strat przez gminne komisje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ogłosiła, że za hektar upraw, który nie był ubezpieczony rolnicy uzyskają odszkodowanie w wysokości 50 złotych.
Wysokość odszkodowania finansowego wywołała na twarzach rolników grymas niezadowolenia i rozczarowania. Starty, które wyrządziły majowe i czerwcowe gradobicia liczone są w tysiącach złotych. Odszkodowania wynoszą setki złotych. Zniszczenia w powiecie grójeckim opiewają na obszarze od hektara do kilkunastu hektarów. Jak informuje portal Echo Dnia w powiecie grójeckim wpłynęło 155 wniosków o odszkodowanie, które łącznie opiewają na kwotę 34 000 złotych. Według opinii sadowników, rekompensaty są tak niskie, że składanie wniosków o ich uzyskanie okazało się zbędną czynnością, na nie warto poświęcać cennego czasu.